Wycieczka do Karpacza
W dniach 11 i 12 czerwca 2015r. miała miejsce wycieczka szkolna do Karpacza. Uczestniczyli w niej uczniowie klas IV- VI oraz uczniowie klas IV- V z Kopernik. Opiekunami wycieczki byli: p. E. Nowak, p. D. Hirszfeld oraz p. A. Derka. Wyjazd miał miejsce o godz. 6.00. Pierwszym etapem wycieczki była miejscowość Kowary. Atrakcją turystyczną, którą zobaczyliśmy był Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska. Powstał on na terenie dawnej fabryki dywanów. Mieliśmy możliwość zobaczyć obiekty, reprezentujące bogactwo architektury Dolnego Śląska w skali 1;25. Modele miniatur zostały wyeksponowane w naturalnym otoczeniu, wśród kwiatów i zieleni. Bardzo precyzyjne odtworzenie szczegółów miniatur wywarło na nas niesamowite wrażenia. Mogliśmy podziwiać m.in. wrocławska starówkę, zamek Książ, górę Śnieżkę oraz wiele innych miniatur.
Kolejnym etapem naszej wycieczki były Piechowice. Dzieci zwiedzały tam Hutę Szkła Julia oraz uczestniczyły w warsztatach grawerowania. Dzieci zobaczyły wszystkie etapy kreowania wyrobów kryształowych w Hucie Julia w Piechowicach. W towarzystwie przewodnika poznały historię i magię tworzenia kryształów. Ręczna produkcja kryształów jest procesem niezwykle pracochłonnym i obecnie już zanikającym. Dlatego zainteresowanie praca szklarzy było ogromne. Po krótkiej przerwie dzieci wzięły udział w warsztatach grawerowania. Każdy uczeń samodzielnie ozdobił szklankę według własnego pomysłu lub wybranego przez siebie szablonu. Wczuły się w rolę grawera. Wszystkie wykonane przedmioty zabrały ze sobą na pamiątkę. Dodatkowo otrzymały kryształową zawieszkę.
Następnym punktem wycieczki było zakwaterowanie w domu noclegowym Architekton. Gdy dzieci rozpakowały bagaże ruszyliśmy na zwiedzanie Świątyni Wang. Jest to kościół, który został zbudowany w XII wieku w miejscowości Vang w Norwegii. Do Karpacza został przywieziony na polecenie króla pruskiego Fryderyka Wilhelma IV w 1842r.. Konstrukcję wykonano bez u życia gwoździ. Jest to wspaniałe dzieło sztuki potomków Wikingów. Po powrocie zjedliśmy pyszna obiadokolację. Po krótkiej przerwie dzieci bawiły się i tańczyły w Sali. Bała to dyskoteka szkolna. Nadszedł cza odpoczynku, po dniu pełnym wrażeń.
Drugi dzień przywitał nas deszczem . Nasza wyprawa na Snieżkę okazała się niemożliwa, ponieważ była burza. Nasza pani przewodnik zaproponowała nam Góry Sokole.
Zanim wyruszyliśmy na wędrówkę przewodniczka zaprowadziła nas do miejscowości Bukowiec. Bukowiec to zaciszna, niewielka miejscowość położona 8 km na północ od Karpacza, usytuowana na pograniczu Karkonoszy i Rudaw Janowickich, o ciekawych walorach krajobrazowych.
Już w XVIII wieku swoja popularność zawdzięczał głównie charakterystycznemu ukształtowaniu terenu. Umiejętnie wykorzystali to, do zaprojektowania parku krajobrazowego, zwani „najbardziej romantyczna para w Karkonoszach” – hrabina i hrabia von Reden, mieszkający w swojej letniej rezydencji – pałacu w Bukowcu.
Centralna częścią projektu były stawy, odbijające szczyty gór, aleje i polany widokowe obsadzone kępami drzew, a także Świątynia Ateny ( zachowana do dzisiaj ) wspierająca się na kolumnach z cudownym widokiem na Śnieżkę. Całość dopełniały oranżeria, latarnia morska, sztuczne ruiny zamku, wieża widokowa i opactwo. Nasza pani przewodnik oprowadziła nas po pałacu, zaczynając od piwnicy aż po strych. Pierwszy raz mogliśmy zobaczyć prawdziwe życie na zamku- jak to wyglądało od strony służby.
Szlak turystyczny był bardzo malowniczy. Mogliśmy podziwiać dzieło natury – piękne skały wkomponowane w zieleń. Te góry były ciekawe również ze względu na uprawianie wspinaczki górskiej. Pierwsze kroki stawiała w nich nasza największa himalaistka- Wanda Rutkiewicz oraz wspinał się tam inny wielki polski himalaista- Jerzy Kukuczka. Mogliśmy obserwować kursantów, którzy poznawali tajemnice wspinaczek. Pani przewodnik opowiedziała nam bardzo dokładnie o wspinaczkach, ponieważ sama również wspinała się. Miejscem odpoczynku było schronisko Szwajcarka, gdzie mogliśmy się orzeźwić napojami lub zjeść lody.
Po wędrówce wróciliśmy do Karpacza. Zjedliśmy posiłek i udaliśmy się po pamiątki na stragany. O godzinie 16.00 opuściliśmy malowniczy Karpacz. Do miejsca zamieszkania dotarliśmy o godz. 19.30. Była to wycieczka pełna atrakcji i wrażeń.